11 mdh katharsis

potworek

troszkę z działu - hobby/zainteresowania/upodobania Smile

czytacie? lubicie? znacie? jakie (o ile) Was najbardziej kręcą? - romansidła, horrory, komedie, przygodówki, psychologiczne?

Ja np. ostatnio bardzo zafascynowałam się lekturami Coelha, naprawdę są świetne, aczkolwiek bardziej "kręci" mnie "Ptasiek" Wharthona (?-nie pamiętam jak się to pisało...). Poza tym to wszystko co o życiu, trochę na myślenie, albo czasem dla relaksu jakiaś sensacja czy inne, generalnie co mi polecą to chętnie czytam Smile

A Wy?

Joasia

aleś trafiła Very Happy

ja osobiście zaczytuję sie w twórczości Doroty Terakowskiej, Małogorzaty Musierowicz, trochę Krzysztofa Peteka i ostatnio polubiłam Magdalenę Samozwaniec i Marię Bzowską Pawlikowską-Jasnorzewską obie z domu Kossakówny Smile

poza tym lubię Sue Towsend, Paulo Coelho'a i w ogóle wielu, wielu pisarzy Smile

Obecnie czytam "Zalotnicę Niebieską" Madzi Samozwaniec, "Fausta" J. W. Goethe'go, "Wizytę Starszej Pani" F. Durrenmatta (świetne - prawie jak powieść kryminalna Wink

)

Gdybym mogła coś polecić, to Klaudia mówi prawdę - Coelho jest świetny, ale nie zawsze zrozumiały i odpowiedni dla każdego. Poza tym ja polecam goraco Terakowską, dla młodszych jej powieści typu "Babci Brygidki szalona podróż po Krakowie", "Lustro pana Grymsa", "Córkę Czarownic", "W krainie kota", "Władcę Lewawu", a dla starszych jej ksiązki troszkę cięższego kalibru, jak np. "Ono", "Poczwarkę", "Tam, gdzie spadają Anioły", "Samotność bogów" poza tym przeczytajcie książkęKamińskiego ""Zośka" i "Parasol"" - jest świetna!

simon

hmmm... ksiazki, jak ja tego dawno tego nie wachalem. Brakuje czasu na czytanki z elementarzu, jednak czasami przysiade w jakas nocek i poprzewracam tymi kartkami.

Najbardziej do mnie trafiaja kryminaly("i nie bylo juz nikogo..." jedna z najciekawszych ksiazek jaka ostatnio czytalem, i nawet nieduzo stron), psychologiczne(ich jest na peczki), i o samym zyciu...(Coelh, chociaz za duzo tych samych watkow porusza)...
Jednak najwiekszy sentyment mam do dwuch ksiazek "Forest Gump"(moze nie jest napisana jakims podnioslym jezykiem, ale zmieszanie odczuc podczas czytania, bylo czyms dla mnie idealnym... tz troche nie umie tego ujac w slowa: z jednej strony ksiazka daje do myslenia, budzi ludzkie odruchy w czlowieku, a z drugiej strony bawi). Drugi bestseller: "zielona mila" kinga(pewnie kazdy ja zna z filmu, jednak ksiazka znacznie lepsza;))

saper20

Podstawa dla mnie to "Paragraf 22" oraz "paragraf 22 bis" Josepha Hellera, książka jest boska i ukazuje całą wojskowo/wojenną głupotę. "Był więc tylko jeden kruczek - paragraf 22 - który stwierdzał, że troska o własne życie w obliczu realnego i bezpośredniego zagrożenia jest dowodem zdrowia psychicznego. Orr był wariatem i mógł byc zwolniony z lotów. Wystarczyło żeby o to poprosił, ale gdyby to zrobił, nie byłby wariatem i musiałby latać nadal. Orr byłby wariatem, gdyby chciał dalej latać i byłby normalny, gdyby nie chciał, ale będąc normalny musiałby latać. Skoro latał, był wariatemi mógł nie latać, ale gdyby nie chciał latać, byłby normalny i musiałby latać." to jest krótki wycinek tej książki ukazujący sedno sprawy Smile

Poza tym William Wharton ale on sie szybko nudzi Sad

najlepsze według mnie były: "W księżycową jasną noc", "Franky Furbo", "Ptasiek", oraz kontynuacja ptaska "Al", "Szrapnel".

Kolejną osobistościom jest Jonathan Caroll: "Kości księżyca", "Muzeum Psów", "Całując ul", "Zaślubiny patyków" ciekawe psychologiczne książki które naprawdę wciągają. tak na koniec "Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam." Jonathan Carroll "Na pastwę aniołów"

Ps polecam jeszcze wiersze Stachury Smile

oraz Jana Rybowicza Smile

podzrawiam wszystkich zakochanych w ksiązkach Smile

"Nie bój się kobiet"

Jeżeli nie jesteś katolickim księdzem
to nie stron, przyjacielu, od kobiet
Jeżeli nie jesteż pustelnikiem
zablokowanym czymś w rodzaju psychozy
to nie uciekaj, przyjacielu, od kobiet.
Kobiety nie gryzą,
w kazdym razie nie codziennie.

Pomyśl sobie, kobieta czeka cię gdzieś
wypatruje, tęskni,
ma dla ciebie takie dobre rzeczy,
a ty uciekasz od niej
jak od dżumy albo czegoś w tym rodzaju,
czy to ładnie?

Ona umiera powoli, czekajac,
a ty uciekając też umierasz. <<== mała porcja rybowicza Smile

Joasia

przepraszam bardzo czy na podstawie "Ptaśka" nie był nakręcony film? bo wydaje mi się, że to oglądałam... o chłopcu, który chciał być ptakiem i trafił do psychiatryka?

saper20

Na podstawie ksiazek williama nakręcono i ile sie nie myle dwa filmy : "W księzycową jasna noc" oraz "Ptaska"

potworek

hmm... juz mi się spodobał Rybowicz Very Happy

wiecie co... marzę tak jak Ptasiek... znaczy się inaczej, ale chciałabym też trafić do psychiatryka... tam bym mogła odpocząć, uspokoić się i nadrobić wszystko.

A Wy? (takie małe odejście od tematu) albo nie.. tworzę nowy wątek i tam zapraszam do dyskusji Smile

saper20

Całą ostania płyta SDM-u jest oparta o poezje rybowicza Smile

"A ona cicha"

A ona cicha jak zmierzchanie.
Snuje się wiotko przez pokoje.
Wargi różowe ma, wilgotne.
Jej twarz pochłania całe światło.

Hiszpańskie włosy, oczy szklane.
A ciało to bułeczka ciepła.
Czasami uśmiech mi przesyła
a wtedy staje w biegu serce.

Jest niepozorna, jakby wcale.
Wypełnia pustkę jednocześnie.
Przyzywać ją można jak wspomnienie,
dobre wspomnienie, dobrych dni.

Potem zapomnieć, potem schować,
by móc wydobyć w każdej chwili.
Jak dobry wiersz, który jest w książce,
która jest w mojej biblioteczce.

A nocą się zasłania snem,
jest niewidoczna, aż do dnia.
Ale dzień wstaje, ona wraz z nim.
I jest w nim aż do nocy znów.

W mych snach jej nie ma.
Czemu, nie wiem.
Może dlatego nie chce być,
by nie przeszkadzać. Cicha tak.

Mój ulubiony wiersz cudny jest Smile

Joasia

a ja nie Klaudusiu. Bo wiem, jakie to za sobą niesie konsekwencje. Ale latać chciałby każdy...

saper20

Takie miejsce nei jest ciekawe i raczej nie chciałbym tam trafic

większośc ludzi jedzie na tak silnych środkach że jakiekolwiek mysleniue stwarza im trudności Smile

polecam film pt: "Piękny umysł" a co do latania to oczywiscie najlepsza ksiazka która mi sie z tym kojarzy to "Mały ksiąze" nie musze chyba pisac kogo Smile

Joasia

nie musisz pisac, bo to się ciężko pisze ( i takoż wypowiada) Antoine de Saint - Exupery (kiedyś myślałam, że się czyta Antonio;) ) książki nie zawsze potrafią ukazać pewne rzeczy tak, jak powinny...

saper20

In eodem prato bos herbam quaerit, canis leporem, ciconia lacertam - na tej samej łące wół szuka trawy, pies zająca, a bocian jaszczurki (z jednej książki każdy wybiera to, co go najbardziej interesuje). Seneka, Listy moralne).